Ferrari : "Kto w następnym sezonie?"

Kto w następnym sezonie zawita w bolidzie Ferrari, czy to będzie Bulbinek? a może Sebol? bądź Pelbel? Wczoraj o godzinie 19:00 napotkaliśmy głównych szefów Ferrari i odpowiedzieli nam na parę pytań dotyczących składu na następny sezon...

Redaktor: Witam, czy zadowolił pana wyniki sezonu, już poprzedniego sezonu?

Sz. Ferrari: Pierwsze testy w Korei na których sprawowaliśmy się znakomicie (3msc. Strike) udały nam się, ale jednak po pierwszych dwóch GP odczuliśmy słabszą formę Pelbela na którego każdy liczył, jednak stało się inaczej i już przed trzecim wyścigiem pożegnaliśmy się z Pelbelem z jednego powodu on sam rozwiązał kontrakt. Nie znamy jeszcze przyczyny dlaczego odszedł ale przypuszczaliśmy że to ma coś związane z karami... Więc przez cały sezon poprowadził nas Strike na którego mogliśmy liczyć jednakże w tym sezonie nie było ze strony naszych zawodników żadnego podia czym się bardzo zawiedliśmy. W ostatnim GP nasi kierowcy byli bardzo dysponowany, Bulbinek udowodnił że nie jest aż taki słaby i w kwalifikacjach wykręcił trzeci czas z czego bardziej się cieszyliśmy, jednakże przyszedł czas na wyścig, pod koniec była dla nas katastrofa Strike spadł z 3 miejsca na 6 i miał już poniżej 25 % zniszczeń więc ledwo co dojechał na metę ale co do Bulbinka cieszyliśmy się z tego co pokazał pod koniec jednak jak mamy określić cały sezon to była żenada, raz za razem 9 i 8 miejsca, nie wiedzieliśmy co się dzieje z tym facetem, dopiero w czwartek na dzień wyścigu porozmawiałem z nim i postawiliśmy parę warunków co do jego kontraktu.

Redaktor: Kto zasiądzie w następnym sezonie w bolidach Ferrari?

Sz. Ferrari: Na razie mamy jednego pewniaka jest nim Strike, w tym sezonie definitywnie pokazał klasę i liczymy na jego pomoc w następnym sezonie. Co do drugiego zawodnika Ferrari nie możemy się zdecydować mamy 3 faworytów co do kontraktu na następny sezon, a nimi są Bulbinek, w ostatnim GP pokazał klasę jednak jest lekki nie pokój co do postawy na cały sezon, tzn nie równa forma. Sebol jest bardzo dobrym kierowcą który zadziwiał nas przez cały sezon, czasami dorównywał Strike. Ostatnim naszym faworytem jest Pelbel na razie nic nie wiadomo czy zamierza wrócić ale jak zamiarze no to te dwie pierwsze propozycje raczej odpadną z naszej listy życzeń, ale jeszcze nic nie wiadomo.

Redaktor: Dziękuję za wywiad.

Sz. Ferrari: Również dziękuję.