F1 Speed League: Zapowiedź #3 GP Kanady

by **Wokinger** Wto 02 Paź 2012, 17:08

Kolejną areną zmagań będzie tor położony w Kanadzie, imienia słynnego zawodnika F1 Gilles'a Villeneuve'a. Do serialu f1sl powraca Pelbel. Złośliwi twierdzą, że nie mógł sobie wybrać gorszego GP na powtórny debiut. W GP Kanady jeszcze nigdy nie wygrał. Raz tylko stanął na podium. W przeszłości Montreal był świadkiem ciekawych wyścigów. Pierwsze GP to nieoczekiwana przerwa w dominacji Pelbela i zwycięstwo Kacitego. W drugim sezonie ten sam zawodnik przerwał dobrą passę temu samemu zawodnikowi. Następnie musieliśmy czekać aż do 6 sezonu, by GP Kanady powróciło. A gdy powróciło to wygrywał na nim Doman, któremu tylko w 8. sezonie w odniesieniu triumfu przeszkodził Szymek66. Wyścig jest jednak zawsze okazją do popisów ze strony strategów, gdyż Montreal posiada jedną z najkrótszych alei serwisowych w kalendarzu. Jak będzie tym razem? Czy powtórzy się dublet McLarena z poprzedniego sezonu?

Doman:
Montreal jest jednym z moich ulubionych torów. Kontrast między Monako a Montrealem będzie duży. Oba tory mają swoją niepowtarzalną osobowość - każdy z nich jest inny. Tor Gillesa Villeneuve'a jest fantastyczny. Niemal każda z długich prostych zakończona jest wolnym zakrętem, gdzie można pokusić się o atak. To szybki i płynny obiekt. Nie mogę się doczekać GP, ponieważ czuję, że dawno tak dobrze nie rozpocząłem sezonu. Zmiana teamu była mi potrzebna. Liczę na kolejny dobry rezultat.

F1 Speed League: Zapowiedź #3 GP Kanady Map_mo11

F1 Speed League: Zapowiedź #3 GP Kanady Map_mo11

Szymek66:
Montreal to świetny tor, zawsze czułem się tutaj mocny, jednak przez pecha i głupie błędy nie wszystkie wyniki z poprzednich sezonów potwierdzają ten fakt. Myślę, że kluczową rolę odegra tutaj strategia - jak co roku zobaczymy walkę kierowców jadących na 2 postoje, z tymi, którzy zatrzymają się na pit stop trzykrotnie. Równie ważne będą kwalifikacje - dzięki dobrej pozycji na starcie będzie można uniknąć tłoku na pierwszych okrążeniach oraz unikanie strat czasowych podczas dublowania maruderów.
Chciałbym powrócić w tym wyścigu na podium, po trochę gorszym występie w Monako. Myslę, że w walce o czołowe lokaty liczyć będą się również zwycięzca z Monte Carlo - Doman, zawsze mocny Wokinger, powracający powoli do szczytowej formy Mike Nike, wspierany przez włoskich kibiców Lanz oraz nieobliczalny duet Ferrari.

Wokinger:
Wyścig w Montrealu należy do najtrudniejszych pod względem taktycznym. Liczba nieokreśloności jest na tyle duża, że ciężko dobrać odpowiednią strategię. Teoretycznie najlepszą strategią jest trzykrotny postój. Ciężko jednak na dystansie wyścigu uzyskać na tyle dobre tempo, by dobrze zrealizować strategię. W efekcie czego kierowcy decydują się na 2 postoje, a nawet, jak zeszłoroczny zwycięzca, na 1 postój. Sam tor jest krótki, szybki i sprawia wiele radości kierowcom. Idealne pokonanie niektórych zakrętów powoduje wzrost zadowolenia z "własnego ja". Tradycyjnie w kwalifikacjach możemy spodziewać się niezwykle małych różnic i kilku faworytów odpadających po Q1.

by Pelbel Sro 03 Paź 2012, 13:24

No właśnie chyba znowu nie powrócę

Tak się dziwnie złożyło, że w czwartki o 19.00 będę miał spotkania mojej sekty. Mam nadzieję, że uda mi się wyrobić na 20:30. Albo będę startował z końca o 21:)

F1 Speed League: Zapowiedź #3 GP Kanady

F1 Speed League: Zapowiedź #3 GP Kanady

Re: F1 Speed League: Zapowiedź #3 GP Kanady