[15.10.2009] #5 GP Turcji

CaluSs nie chcesz jeździć to nie. Nie musisz tu płakać na forum.

Kocham Cię ;*

Przed samym GP musiałem zmienić pewne ustawienia, żeby nie lagowało. Owszem nie lagowało, lecz niestety komfort jazdy był bardzo niski.

Sam wyścig w moim przypadku to niestety popis błędów. Dla mnie tytuł GP powinien brzmieć: "Jak Wokinger ośmieszył się na oczach 17 zawodników". Taka prawda niestety. Moja jazda była kompletnie niepodobna do tego co normalnie prezentuję.

Jedyny pozytywny aspekt to fakt, że po tym jak traciłem ok. 10s do McLarenów, byłem w stanie ich dogonić i zaatakować. Owszem, blokada Czarka bardzo utrudniła mi zdobycie podium, ale gdyby nie Force India na ostatnim okrążeniu prawdopodobnie zaatakowałbym Domana. Z jakim skutkiem? Nie wiem. Wiem tyle, że mógłbym powalczyć koło w koło o podium.

Przepraszam wszystkich za to że nie przepuszczałem. Rozumiem że zostanę przesunięty o kilka pozycji albo dostanę jakąś karę w następnym wyścigu.

Myślę, że jak opanuje bolid to mogę troszkę namieszać potem

a ja jak wyciagne reke z szyny i bede mógł normalnie jechac prawa a nie lewa to bedzie lepiej

Lukasz miedzy nami po staremu Ty Przede mną ja za Tobą

Greg napisał:CaluSs nie chcesz jeździć to nie. Nie musisz tu płakać na forum.

Myślę, że nie musimy atakować się nawzajem tu na forum.

CalusS napisał:A ja nie i o to mi tylko chodzi, w takim razie baw sie dobrze... I w sumie w dupie mam te kary, nawet ja powinienem dostac za niektóre sytuacje, po prostu wyscig ten to porazka dla f1sl moim zdaniem. Pozdrawiam

Wiem, że wszelakie blokady i inne tego rzeczy bolą, ale chciałbym wiedzieć, w czym ten wyścig był porażką. Pamiętaj, że normalnie miało ścigać się 16 zawodników. W tym Kimi, Vrona Kubanus, którzy byliby na tym samym a może niższym poziomie. Już nawet nie mówię o Kimim i jego blokującej wszystko co się rusza jeździe. Ja byłem praktycznie zawsze przepuszczany. W niektórych miejscach owszem doszło do kolizji, ale nic nie da się zrobić. Poza tym pretensje widzę są głównie do Gleby i Skulka, nie można więc generalizować.
Ściganie się w 8, nawet jak jest czysto według mnie jest gorsze, niż w 18 nawet z blokami. Nie wiem co oni ci zrobili, ale byłoby miło gdybyś to napisał.

W związku z tymi problemami nowości można sięgnąć po dość radykalne rozwiązanie.

1) Albo jedziemy tak do końca sezonu jak jest
2) Albo puszczamy wyścig w ghostmode (zawodnicy nie mogą się zderzać)

Z tym, że to odbiera sporo radości z jazdy.

jedziemy do konca

Ghostmode nie ma mowy.

Nawet jeżeli w wyścigu miały by być same kolizje, wolę jechać bez ghostmode

Co mi zrobili? Jechali po prostu.. Mam iść po nazwiskach? Devil Day, Glega, Skulek.... Po co było gadanie o tych licencjach? Co to ma być, że koleś jedzie i nawet nie spojrzy, że jadę przed nim dwa kółka, a mimo to sobie jedze jak gdyby nigdy nic. Bez ich 3 już jest 15 zawodnikow i robi się lepiej na torze, mniej tłoczno i spokojniej... Nie mówię już o Gregu, który jeździ już tyle a każdy wie jak to wygląda. Reszta nowych (czyli Ci co byli wyżej) mimo słabego tempa, potrafila przepuszczać za co ich cenię i do nich nie mam najmniejszych pretensji.. Dlatego to dla mnie porażka.. Jak oni mają tak jechać to lepiej niech nie jeżdżą. Tobie nie przeszkadzali, mnie niestety tak.

Dopadły mnie jeszcze problemy natury technicznej autko przeskakiwalo mi, na prostej szalało, dlatego też jeśli to ma być tak dalej, to moj net tego nie uciągnie i m.in z tego powodu zrezygnuje. Danke.

Może zostać tak jak jest ale bez uszkodzeń.

uszkodzenia są potrzebne, ja bym miał proźbe do adminów żeby oglądneli każdego początkującego z osobna + Greg i uznali czy zasługują na jazdę w sl

Popatrzyłem się na czasy Skulka i Gleby (bo to o nich się rozchodzi głównie). W kwalifikacjach mieli odpowiednio 25,4 i 25, czyli wcale nie takie złe. Natomiast w wyścigu mieli 27 i 26. Normalnie w wyścigu czasy są porównywalne +-0,5s. Więc tutaj rodzi się pytanie, na które chciałbym poznać odpowiedź. Co było przyczyną nagłego spadku szybkości tych zawodników w wyścigu?

Teraz napiszę o czymś co rada omawiała już przed wyścigiem: Podwyższenie wymagań na licencję F1SL. Pierwotnie miało to się stać od przyszłego sezonu. Niemniej jednak ze względu na dobro graczy pewne zmiany zostaną wprowadzone już dziś. W zamian dla graczy prezentujących trochę niższy poziom będzie coś ekstra w zamian za GP2SL.

Wkrótce pojawi się więcej informacji na ten temat.

to po co polaczac gp2 i f1?! Glupie to wasze tlumaczenie. gram w ta gre od niedawna. i jakos daje rade. sciaglem sie z popciem jak mialem wiecej paliwa ;/ co niestety zepsul soplik... chcialem dobrej zabawy, ale jak maja byc jakies licencje i takie inne. CalusS narzeka, mnie tez bloczyl gleba i skulek i greg tez mieli 2-3 kolka straty i co? nie robie z tego wielkiego halo... ale dobra chcecie to mnei wyrzucicie. nie dacie mi licencji to wyjdzie na to samo. pozdrawiam tyle z mojej strony

Jedno wielkie ha. CaluSS o co ci chodzi kolego? Wszystkich przepuszczałem jak była możliwość, miałem ci zjechać do boksu aby wielmożny **** całus mogł mnie wyprzedzic... no to jest z lekka chore,a inną drogą wypychanie graczy poza tor, bo nie chcą przepuścić to jest żenada... Nie jezdziłem bardzo ale to bardzo długo, a teraz "STARY WYJADACZ" ma problemy bo zdobył 1 punkt mniej?, to jest koledzy zabawa, słabe czasy miałem ze względu na to że jezdzilem prawie non stop na 70 % paliwa i zawsze miałem około 70 % uszkoczeń, a kogo jest to wina, że mieliśmy takie uszkodzenia ? Tych, którzy nas wypychali poza tor Wokinger nie przepuscilem Cię? Blokowałem Cię? Bo ja np nie pamiętam takiej sytuacji!

Sądzę, że niepotrzebnie nawzajem skaczemy sobie do gardeł. Powiedzmy szczerze: większość z nas kompletnie się nie spodziewała takiej frekwencji. Owszem, oficjalnie było 22 zawodników zapisanych, ale każdy liczył na góra 15. Pojawiło się jednak aż 18. Jak nietrudno obliczyć tak duża ilość graczy powoduje tłok na torze, a co za tym idzie pewne problemy przy dublowaniu.

Osobiście uważam, że dublowanym też łatwo się nie jechało. Co najmniej 20 razy musieli niektórzy miejsca ustępować szybszym. Do tego dochodzi walka o pozycję i nie trudno o sprzeczki.

Co do czasów to prawda jest taka, że są one dobre. W Q1 między pierwszym, a osiemnastym było zaledwie 1,6s różnicy, co daje średnio mniej jak 0,1s pomiędzy graczami. Jest to naprawdę bardzo wyrównana stawka.


(do debiutantów): Nikt nie chce was wyrzucać. Chodzi nam o to, żeby wam już od początku napisać jak ważne jest przepuszczanie. Jak ktoś Cię zaczyna dublować mówisz sobie: ok, nie jestem najszybszy, więc go przepuszczę. Problemem myślę, że jest głównie moment dublowania, gdzie się usunąć. Podam wam 2 przykłady, gdzie najlepiej te manewry wykonać. 1) na prostej zwolnić i przepuścić 2) w zakręcie pojechać szerzej. Natomiast nie można przepuszczać w szykanach takich jak na początku toru w Istanbule! To tam było najwięcej incydentów. Jeżeli dojeżdżacie do takiego momentu to albo odpuszczacie przed szykaną albo (ale tylko wtedy, gdy macie przewagę i wiecie, że nie popełniacie błędów na tym fragmencie toru) przyspieszacie i zaraz za szykaną, na prostej przepuszczacie tego kierowcę.

(do starych wyjadaczy): Spokojnie podejdźmy do dublowań. Miejmy na uwadze, że młodzi kierowcy mają niekonwencjonalne metody pokonywania zakrętów i starajmy się ich delikatnie omijać. Trzeba pamiętać, że każdy z nas był kiedyś nowicjuszem.
Przypominam także, że każdy ma te same warunki, a tzw. czynnik losowy jest obecny w każdym sporcie, również tym komputerowym. Jeżeli ktoś tego nie zaakceptuje to jazda nie będzie sprawiała mu przyjemności.

ORAZ: Jeżeli komuś lagowało podczas GP to niech napisze do mnie, a na 95% rozwiążę ten problem. Osobiście uważam, że z lagami poprawny manewr dublowania jest niemożliwy do wykonania.

I JESZCZE: Odnośnie tych licencji. Przy aktualnym poziomie graczy nie macie się czego bać. Szybkość wasza jest na dobrym poziomie. Natomiast jazdy w tłumie to już się nauczycie po paru GP. Licencję mógłby nie otrzymać ktoś to jeździ w sposób ewidentnie chamski (np. Adam_333), a takich chyba nie było.

ja manewru dublowania nie utrudnialem. Sytuacje zwiazane ze mna wyniknely z przypadku(2 czy tam 1). Ja sie juz nie wypowiadam. Po prostu przykro sluchac narzekan Culussia...

CalusS napisał:Jeśli to ma tak dalej wyglądać, to ja dziękuje za gre, zycze powodzenia i dalszego wypaczania wyników, niech na moje miejsce jeżdżą młodzi, zdolni, pozbawieni umiejetnosci zawodnicy. Skulek i Gleba na pewno beda szczęśliwi.

Wsadzilismy blondynki po zdaniu prawa jazdy do bolidów F1SL, gratuluje mistrzostwa Pelbel. Bawcie sie dobrze.

Wypada tylko podbić ...

Wszystkich przepuszczałem jak była możliwość,

Chyba nie miałeś możliwości.

teraz wy z nas (bardziej doswiadczonych) graczy próbujecie zrobić gorszych. My was wypychaliśmy bo to jest troche żenujące jechać za wolniejszym zawodnikiem, który nie ma zamiaru przepuścić, niektórzy przepuszczali hamując przed bolidem albo zwalniając na prostej i atakując na najbliższym zakręcie, mam cichą nadzieję, że w silver to się poprawi

Doman pytanie do Ciebie. Zawodnik dublujący tez o cos walczy i jak zawdonik (szybyszy) go hamuje to ma chyba do tego prawo ? mnie nikt nie wypchnal. Dobra panowie powiem wam ze sie mylilem co do polaczenia gp2 z f1

Zawodnik dublujący o gówno walczy, a nawet jak walczy to i tak musi przepuścić tego co jest od niego wyżej i go dubluje zrozum to. To my walczymy o punkty a Wy nie przepuszczając nas powodujecie w naszej jeździe coraz gorsze czasy, a nie na tym to polega.. Walczcie, nikt wam nie zabrania, ale najpierw musicie przepuścić tego, który was dubluje, ten z którym walczycie też będzie musiał to zrobić, nie martw się... Jak Cię zdubluję i wyprzedzisz go go uczciwie i w normalnej walce to już nie musisz go przepuszczać..

Ma prawo jak jest rzeczywiście szybszy

Widzę, że jest niezła jadka po tym GP.

Będąc człowiekiem starającym się przestrzegać każdego obowiązującego w danym momencie (lub grze) regulaminie (z czego dałem się poznać już GP2) chcę wam powiedzieć, że zamiast oskarżać się wzajemnie każdy z nas powinien sam we własnym zakresie przeanalizować sobie własną jazdę i wyciągnąć z niej stosowne wnioski.
To, że w każdej grze są mniej i bardziej doświadczeni gracze to wydaje mi się być normalne - tak jak w życiu i w realnej F1.
Czy nie nudny byłby wyścig gdyby na torze ścigali się sami zawodnicy tacy jak np. Woki i Czarek (albo w realu Massa z Raikonenem??). Myślę, że podczas wyścigu wielu by chyba usnęło z powodu monotonii.
Jako nowicjusz i niedoświadczony gracz F1 (czego nigdy nie ukrywałem) uważam, że tacy gracze jak Doman czy CalusS są niesprawiedliwi i chyba sami nie chcą widzieć swoich błędów podczas wyścigów, które również przyczyniają się do spowolnienia tych niby cieniasów.
Wydawało mi się, że regulamin dotyczy każdego zarówno "nowych" jak i "starych" graczy, ale nie da się nie zauważyć, że tak nie jest.
Każecie tym słabszym dać się przepuszczać a czy wy np. po zderzeniu przepuszczacie tych nowych??
Ja pozdwoliłem sobie oglądnąć tylko pierwsze 26 okrążeń ostatniego GP (tylko, gdyż juz mi wystarczyło przykładów) i znalazłem aż 7 zdarzeń, które zostały spowodowane przez dublujących wypychając lub zatrzymując wcześniej już zdublowanych graczy - oczywiście w żadnej tej sytuacji nikt z nich nie przepuścił poszkodowanego słabszego gracza.
Oczywiście piszę tak jakbym to ja był bez winy i nie przyczynił się do zdarzenia utrudniającego jazdę innym - pewnie, że miało to miejsce, ale uważam, że to jest normalne i nieuniknione.
I tak jak raz ja kogoś spowolniłem tak innym razem właśnie ja byłem poszkodowanym w zdarzeniach spowodowanych przez innych graczy, co w dużej mierze miało wpływ na moją ostateczną pozycję - a nie wylewam na ten temat łez na forum, bo takie jest życie.

Na koniec nadmienię tylko, że celem połączenia F1 z GP2 było zwiększenie fekwencji (moim zdaniem im więcej tym lepiej) i w ten sposób uaktrakcyjnić wyścigi. I moim skromnym zdaniem cel ten w pełni został osiągnięty.
Przypomnę wam tylko jak w GP Monaco frekwencja w "Waszej lidze" wyniosła z tego co pamiętam 10 graczy i tak narzekaliście. Piszę o "Waszej lidze" bo ona taka jest - nowych nie traktujecie poważnie i z szacunkiem jakim każdy z nas innych powiniem obdarowywać.

Niestety nie mogę nie zauważyć ostatniej wypowiedzi CalusSa, która poważnie jest obraźliwa dla każdego gracza zajmującego pozycje od 9 do 22 - "Zawodnik dublujący o gówno walczy". Myślę, że wypowiem sie w tym momencie nie tylko w moim imieniu (ale również i innych graczy), którzy może nie mają dość odwagi, że nie mam ochody słuchać tego typu żałosnych wypowiedzi "płaczących" chłopców.

Pomimo tego, że podchodzę poważnie do problemu bawi mnie zachowanie niektórych członków ligi na tym forum.

Hehh.. kurcze, troche się rozpisałem... ciekaw jestem czy ktoś doczyta do końca....

P.S. propozycja dla ADMINÓW. Żenujące jest moim zdaniem używanie wulgaryzmów w wypowiedziach graczy więc może jakaś wzmianka o tym w regulaminie?? Jeśli są kary za niewłaściwe zachowanie na torach to powinny również być kary za "chamskie" i obraźliwe zachowanie poza nim.