Decyzja Rady F1SL ws. Zachowania Ferrari podczas GP Turcji

Nie.

Co wy jeszcze chcecie? I tak już sobie nie pojeździcie.

tutaj dowód

A komp?

komp procek 100 hz dysk 5gb.
A serio normalny komp średniej klasy wystarczający napewno na tą gre. We wcześniejszych wyścigach było ok

Najszybszy wątek w historii. Kilka spraw do wyjaśnienia.

1. CalusS został "wykluczony" z wyścigu w ramach DNF, czyli nie dojechał do mety, a punktów nie dostał, bo nie przejechał 75% wyścigu.
2. Pelbel został wykluczony, za to, że przerwał wyścig, w dogodnym dla siebie momencie ( 2 miejsce, zwiększał przewagę nad wszystkimi rywalami w generalce )
3. Ferrari może się od kary odwołać.
4. Wok liderem.
5. Nie mam jak w czasie wyścigu poprawić jakości serwera. Mam takie same możliwości jak wy. Nie wiem w czym problem. Być może w obciążeniu komputera. Nie wiem jak wyglądają objawy. Czy chodzi o to, że pojawia wam się w prawym dolnym rogu komunikat. Wtedy lagi, jak czegoś takiego nie ma, to wina komputera i można sobie pomóc zmieniając detale w grze.

Ile okrążen przejechaliście? :PP

Dlatego proponuje szukac rozwiązania tego problemu. I anulować calkowicie dzisiejsze wyniki. Trzeba zrobić trening na którym trzeba rozwiązac całkowicie te problemy

@Greg
A może miałeś źle skonfigurowaną sieć? Firewall, antyvir coś spowalniał? Może miałeś uruchomiony inny program korzystający z sieci, taki jak coś do Torrentów czy GG? Nie wiem, ale na pewno to nie wina Pelbela, bo oprócz Ciebie, Adama i chyba Woka nikt lagów nie miał.

Natomiast po obejrzeniu powtórki muszę się trochę zreflektować ze swoją opinią: byłem pewien, ze w boksie "bawiły się" dwa Ferrari, podczas gdy cała sytuacja z wypchniętym wozem CalusSa to tylko i wyłącznie wina Grega. Grega, który przeszkodził tym sposobem kierowcom wielokrotnie (5 sytuacji było co najmniej). Oczywiście i Adam "czysty" nie jest. Pchnął CalusSa podczas gdy ten stał w pit-lane, co jest zachowaniem nagannym, a że to już recydywa, kara też mu się należy (miał już kiedyś DSQ, do tego w GP Francji zaczął jechać wspak, gdy niektórzy jeszcze walczyli o miejsca, o mało nie wypaczając wyników, co pozostało bez kary). Tym sposobem obydwaj kierowcy Ferrari na karę DSQ IMO zasłużyli.

Spadajcie

Ten jak coś powie to boki zrywać.

NIe zgadzam sie z tym 3 osobą tnie nie tylko mi i proponuje trening i rozwiązanie tego problemu. A potem odrobienie tego wyścigu. Kolejny raz zaznaczam że wczesniej bylo dobrze

Fajnie, ale wy jesteście już wykluczeni.

A niby czemu ? A Caluss jeszcze raz pytam? jaka kara dla niego ?

Greg napisał:NIe zgadzam sie z tym 3 osobą tnie nie tylko mi i proponuje trening i rozwiązanie tego problemu. A potem odrobienie tego wyścigu. Kolejny raz zaznaczam że wczesniej bylo dobrze

Ale co z tego, że trzem osobom cięło cięło? Wyścig przerwany jeszcze nie był, a Ty, wypychając auto CalusSa i pisząc na czacie, łamałeś wszystkie możliwe zasady rywalizacji. Więc nie pieprz głupot o jakimkolwiek odrobieniu czy w ogóle rozwiązaniu problemu (IMO to TY byłeś problemem), bo anwet jeśli coś zrobimy, to już bez Ciebie. Chyba że się odwołacie i odwołanie zostanie przyjęte - choć wątpię, ze znajdziecie argumenty dość mocne, by anulować dyskwalifikację, ja usprawiedliwienia żadnego nie widzę.

Greg napisał:A niby czemu ? A Caluss jeszcze raz pytam? jaka kara dla niego ?

IMO najlepsza będzie taka sama, jaką Adam dostawał za gadanie w czasie wcześniejszych wyścigów, czyli żadna - w końcu równość jest. Pasuje ?

Jeszcze na koniec chciałbym prosić o niepisanie wulgaryzmów, gdyż prowadzą jedynie do dalszej agresji. Rada obraduje więc zobaczymy co wymyślą.

To że cielo 3 osobą powodowało że nie dalo sie jechać. Zawody powinny być sprawiedliwe dla wszystkich. Caluss zglaszal problem a wy nic wiec jak wypadalem na kazdym zakrecie a wy jak niby nic jezdziliscie dalej jak juz stalem w boksie to sie *** ze nikt nic nie robi z tym i zatrzymalem w koncu ten niesprawiedliwy wyscig.

W

Całusowi nie lagowało , tylko wy go wypchaliście podczas tankowania.

Moze ty. Wy wy. Co ty myslisz ze my mamy połączenie radiowe podczas wyścigu i umawiamy się kogo i kiedy wywalić i jak oszukać ?

Greg napisał:Zawody powinny być sprawiedliwe dla wszystkich.

Jak na razie nie widzę, by były niesprawiedliwe. CalusS ma póki co karę taką, jak Adam wcześniej dokładnie za to samo, czyli gadanie na czacie (czyli karę żadną). A Ty i Adam zostaliście ukarani za naganne zachowanie na torze, tj. utrudnianie ruchu innym graczom.

Caluss zglaszal problem

Bzdura, on sam tak napisał jakąs stronę temu. Wyszedł z GP, bo Adam go wypchnął, gdy stał na pit-lane, przez coi stracił szanse na dobry wynik.

a wy nic wiec jak wypadalem na kazdym zakrecie a wy jak niby nic jezdziliscie dalej

Bo u ans było wszystko w porządku, więc nie mieliśmy powodu, by nie jechać dalej.

jak juz stalem w boksie to sie wkurwilem ze nikt nic nie robi z tym i zatrzymalem w koncu ten niesprawiedliwy wyscig.

Nikt nic nie robił, bo większości nie lagowało, lagowało Tobie i Adamowi, co oznacza, ze wina była po Waszej stronie, a nie po stronie Pelbela. Nie Ty decydujesz, kiedy wyścig zostanie przerwany, decyduje o tym rada, a Ty masz się podporządkować, czy Ci się to podoba, czy nie - jak się nie podobało, mogłeś wyjść i nie jechać dalej, a nie psuć zabawę innym.

Lagowało jeszcze komuś już nie pamiętam komu teraz sie nie przyznajecie tylko najlepiej zwalić winę na ferrari. A za co kara dla Adama przecież przeprosił Calussa wiec w czym problem?

Greg napisał:Lagowało jeszcze komuś już nie pamiętam komu teraz sie nie przyznajecie tylko najlepiej zwalić winę na ferrari. A za co kara dla Adama przecież przeprosił Calussa wiec w czym problem?

Nikt oprócz Was w czasie wyścigu nie zgłaszał, ze mu lagowało. Jeśli już ktoś miał problemy, to Wok, ale on miał problemy i na torze Silverstone, gdy problemów nie miał nikt, a wyścig toczył się normalnie... Zresztą - Wasza, a właściwie w 95% Twoja wina leży w tym, że chciałeś przerwać wyścig "na własną rękę", blokując tor, choć nikt "z góry" decyzji o przerwaniu go nie podjął. Więc nie gadaj, ze nas Was winę zwalamy, bo wina Wasza, a właściwie Twoja jest i nie masz co wypierać.

A co do Adama: to, ze przeprosił (w przeciwieństwie do Ciebie) jest oczywiście zachowaniem chlubnym, co wcale nie znaczy, że nie może otrzymać kary. Biorąc pod uwagę, że to nie pierwszy raz, gdy złamał zasady rywalizacji, trudno, by same przeprosiny stanowiły podstawę do zmiany werdyktu.

Jeżeli Adam dostaje kare to ty też powinieneś za popchnięcie Calussa. Sprawiedliwość to sprawiedliwość. I po za tym ja nigdy nikomu nie przeszkadzalem wiec powinienem dostać dsq tylko na ten wyścig.

Ale ja nie zgłaszam nic na niego Incydent wyścigowy

Porpstu jesteś nie sprawiedliwy na Adama zglaszasz a na niego nie. Albo obaj kara albo nikt

I jaka jest dezycja rady wkońcu ? I kto w niej wogóle jest ?

Na Adama musze zgłosić, bo przez to straciłem cały wyścig, a Bulbinek mi wiele nie zrobił, prócz pchnięcia