Ferrari: Zmiany kadrowe

Jak wiadomo wszem i wobec, w ostatnim czasie F1SL opuścił jeden z najwybitniejszych kierowców w historii - Pelbel. Dokonał on wielu wspaniałych rzeczy, w czerwonych barwach zdobywając po trzy medale indywidualne i zespołowe mistrzostw. To już jednak przeszłość, a że kokpit pustki nie znosi...

... w miejsce Pelbela do zespołu trafia nowy zawodnik, Bulbinek! Zawodnik ten, podobnie jak Strike, nie spodziewał się podobnej zmiany, i jego jednak opuścił partner - z powodu nagminnych problemów technicznych z kariery w F1SL musiał zrezygnować wielki talent, Mequs. Co więcej, nic nie wskazywało na to, by miał go zastąpić inny, równie dobry zawodnik. Otrzymawszy ofertę od legendarnej Scuderii, doświadczony kierowca (debiutował w II sezonie!) nie zastanawiał się. Cieszymy się z nowego nabytku i mamy nadzieję, iż dzięki niemu Ferrari znajdzie się na podium klasyfikacji generalnej F1SL wśród konstruktorów. Poniżej wypowiedź samego kierowcy.

Jak każdy zapalony fan wyścigów F1SL, od dziecka marzyłem, by zasiąść w kokpicie legendarnego bolidu Ferrari. Czerwone samochody Scuderii od zawsze stanowiły symbol pewnej tradycji, której częścią dziś się stałem. Ciesze się, że dostałem szansę w nowej ekipie i mam nadzieję - wspólnie ze Strikiem - doprowadzić ją do pierwszego tytułu mistrza F1SL konstruktorów, a przynajmniej do podium w tym sezonie. Mam nadzieję, iż współpraca z inżynierami oraz partnerem będzie się układała bardzo dobrze. Bardzo zależy mi na tym, by nie zawieść oczekiwać sponsorów i kibiców.